Coraz większe poczucie zażenowania musiało towarzyszyć wszystkim zwolennikom partii władzy, którzy widzieli co wyprawia Ewa Kopacz. Łukasz Warzecha - publicysta i komentator polityczny - niedługo po zaprzysiężeniu Ewy Kopacz na premiera napisał, że państwem rządzi dramatycznie niewydolna intelektualnie osoba i że jest to wyjątkowo przykra świadomość dla nas wszystkich. Po tym co mogliśmy przez ostatni rok obserwować trudno nie zgodzić się z tak postawioną opinią. Jakby tego było mało, Donald Tusk miał - zdaniem Warzechy - wystawić Kopacz na stanowisko premiera i przewodniczącego partii celowo. Wiedział, że osoba o tak ograniczonych możliwościach umysłowych nie będzie w stanie nadać partii nowego rozpędu, a co najwyżej dowiezie ją do najbliższych wyborów. "Król Europy" nie chciał bowiem, aby ktoś przejął jego "projekt" jakim jest Platforma.
Poniżej prezentuję dewastujący umysł materiał filmowy o Ewie Kopacz. Brutalnie uświadamia, kto stoi na czele rządu, a jednocześnie potwierdza diagnozę Łukasza Warzechy:
Poniżej prezentuję dewastujący umysł materiał filmowy o Ewie Kopacz. Brutalnie uświadamia, kto stoi na czele rządu, a jednocześnie potwierdza diagnozę Łukasza Warzechy: